Ból zatok – ważne fakty

Nie da się ukryć – większość z nas już miała ból zatok, a być może jest to dopiero przed nami. W każdym razie jest pewne, że dolegliwości w tym zakresie są jednymi z bardziej dokuczliwych, gdy mowa o górnych drogach oddechowych i ośrodkach z nimi powiązanych. Plusem jest to, że w większości sytuacji dokuczliwe bóle zatok nie stanowią poważnego problemu medycznego – nie ma zagrożenia życia ani trwałego uszczerbku na zdrowiu.

W praktyce wiele osób nawet nie wie, gdzie są zatoki aż nie zaczną one boleć i nie ma w tym nic dziwnego. Ból zatok może być następstwem zwykłego przeziębienia i kataru. Duża ilość wydzieliny może przyrastać na tyle szybko, że zatoki również będą zajęte, a katar tam się znajdujący może „schodzić” dłuższy czas.

Przy pechu i obniżonej odporności organizmu może pojawić się stan zapalny w obrębie zatok o podłożu bakteryjnym lub wirusowym. W tym pierwszym przypadku wskazane może być podanie antybiotyków, ale za każdym razem jest to indywidualna decyzja lekarza i nie ma w tym zakresie uniwersalnego wzoru. Skuteczne rozwiązania w zasięgu ręki Oczywiście warto podjąć pewne środki zaradcze, ponieważ nieleczone zatoki mogą być problemem.

Przede wszystkim długi czas będziemy odczuwać ból, a on właśnie w warunkach stanu zapalnego stanowi największy problem. Są jednak rozwiązania, które wykazują sporą skuteczność. Przede wszystkim trzeba tutaj wskazać płukanie zatok, które większość z nas może wykonać samodzielnie.

Pomoże w tym specjalny zestaw dostępny w aptece z gotowym preparatem. Płukanie może towarzyszyć na przykład antybiotykoterapii. Kiedy okaże się, że mamy żółty katar, domowe sposoby bywają całkowicie wystarczające.

Tym bardziej, że ból zatok wcale nie musi mieć związku ze stanem zapalnym. Czasami pojawia się on znienacka u osób nadwrażliwych – chociażby w związku ze zmianą pogody lub ciśnienia. Zatoki można też przeziębić przebywaniem w zmiennych temperaturach, a spadki odporności znacznie zwiększają tego ryzyko.

Warto więc się pilnować i postępować odpowiedzialnie.